niedziela, 30 sierpnia 2015

NIEBIESKA KRATKA- CZYLI DRUGIE NAKLEJKI OD LADY QUEEN

WITAJCIE!!!!

Spieszę pokazać Wam moje nowe mani, które zrobiłam przy użyciu naklejek wodnych, otrzymanych od LADY QUEEN
Tym razem na początek zdjęcie zdobienia:)


Otwierając opakowanie tych naklejek nie sądziłam, że będą tak ładnie wyglądać na paznokciach. Zawsze podobała mi się  kratka na ubraniach czy na jakiś gadżetach ale na paznokciach miałam ją pierwszy raz i byłam bardzo zadowolona. Naklejki dostajemy w postaci poniższego arkusza

Oznaczone są symbolem QJ- 319 a możecie je kupić dokładnie TUTAJ a kosztują jedynie 1,69$. Macie do wyboru wiele rodzajów i kolorów kratki. Ja ze względu na moją miłość do niebieskości wybrałam właśnie taki odcień:)) Naklejki są o tyle fajne, że nie są podzielone na każdy paznokieć osobno, jak było to w przypadku poprzednich naklejek (ich recenzję możecie zobaczyć ). Można je ciąć do woli jako paseczki, kwadraty, czy jak kto woli dopasować do całego paznokcia jak zrobiłam to ja. Aplikacja ich jest niezmiernie prosta. Wystarczy zanurzyć wycięty fragment naklejki (oczywiście po uprzednim zdjęciu folii ochronnej) i po paru sekundach wyjmujemy naklejkę z wody i przyklejamy na paznokieć. Dziś dużo zdjęć, więc już dość pisania, zapraszam:

Na poniższym zdjęciu widzicie jeden z moich nowych zdobyczy lakierowych piękny lakier o wysokim połysku z firmy PIERRE RENE. Jego kolor jest obłędny. Do pełnego krycia wymaga dwóch warstw i trochę długo schnie, no ale efekt daje rewelacyjny:)Polecam. Jak Wam wspominałam, mnie się go udało kupić za 3 zeta:)


No a na kolejnym zdjęciu widzicie dodatkowo piękną bransoletkę, którą otrzymałam od cudownej osoby jaką jest VIOLA z bloga http://nailsbyviolka.blogspot.com . Zajrzycie do niej koniecznie, bo robi niesamowite rzeczy na swoich paznokciach i nie tylko, produkuje właśnie biżuterię jako hobby. A mnie udało się jedną z takich piękności od niej dostać w prezencie ( no i jeszcze parę innych rzeczy, ale o tym innym razem). Jeszcze raz dziękuję Ci Violu!!!!







Ten piękny pierścionek pochodzi oczywiście również ze sklepu LADY QUEEN, który otrzymałam jako mały prezent do paczuszki współpracowej:)
Ps. Pamiętajcie, że jeśli chciałybyście dokonać zakupu w powyższym sklepie to skorzystajcie z mojego rabatu 10% . Mają tam naprawdę mnóstwo pięknych rzeczy.



piątek, 28 sierpnia 2015

BROKAT I CYRKONIE

Dzień Dobry!!!

Zachciało mi się zdobienia na bogato::)))Chyba każda z nas tak ma, że czasem potrzebuje delikatności a czasem po prostu ma się rzucać w oczy. Tym razem u mnie tak będzie:)) Nie każdemu może przypaść to zdobienie do gustu,ale co Wam powiem to mnie się to zdobienie bardzo dobrze nosiło. Zdjęcia robiłam w czwartym dniu noszenia mani i nadal jest całe:)))tzn trochę końcówki się pozdzierały ale reszta bez zarzutu. Zobaczcie najpierw pierwsze zdjęcie a zaraz powiem Wam co wykorzystałam do zdobienia:)


Przede wszystkim rządzi sklep EDbeauty- profesjonalne ozdoby do paznokci. Po pierwsze, cudowne naklejki wodne, w postaci paseczków, które możecie dostać dokładnie TUTAJ i kosztują zaledwie 2,49. Dostajecie je w postaci arkusza z dwoma wzorami:
Źródło: edbeauty.pl

Nie ma problemu z ich aplikacją, a wyglądają obłędnie. Można je wykorzystać na różne sposoby:))Następnie cyrkonie i karuzela z nimi, która kosztuje 10,90zł

oraz czarne ozdoby, które otrzymujemy w woreczku strunowym

Dodatkowo użyłam brokatu, który kupiłam w jednym ze sklepów stacjonarnych z ozdobami do paznokci,Brokat został położony na czarny lakier, aby wydobyć z niego to co najlepsze, czyli świecące drobinki,które niestety bardzo trudno uchwycić na zdjęciach. Wierzcie lub nie ale naprawdę nie miałam jak zrobić wcześniej zdjęć.Dopiero czwartego dnia od zrobienia mani, udało mi się dorwać do aparatu, myślę wiec, że wszystkie ozdoby zdały egzamin trwałości na paznokciach:) Ps. Ten różowy lakier, to piękniś od WIBO - lakier strukturalny, którego co prawda struktury nie widać, bo pokryłam topem ale tak też mi się podobał:)








Bardzo dziękuję EDBEAUTY- PROFESJONALNE OZDOBY DO PAZNOKCI za możliwość testowania tych pięknych ozdób do paznokci. Każdą z tych ozdób z przyjemnością używam i mogę śmiało polecić, bo jakościowo są naprawdę dobre:)






środa, 26 sierpnia 2015

NOWOŚCI LAKIEROWO- KOSMETYCZNE

HEJ!!!

Czy lubicie oglądać posty u innych,w których dziewczyny piszą o swoich szaleństwach zakupowych lub wygranych w konkursach? Bo przyznam się, że ja bardzo dlatego postanowiłam sama stworzyć taki post. Tuż przed wyjazdem nad morze dostałam paczuszkę od WIBO z kosmetykami wygranymi w konkursie paznokciowym:)))A oto jej zawartość:
 Cztery lakiery, może i w zbliżonej kolorystyce ale wszystkie tak piękne, że nie wiem który bardziej mi się podoba:)

Kredka do ust:))) To dla mnie nowość, bo najczęściej używam błyszczyków lub pomadki ochronnej, dlatego to będzie wyzwanie użyć takiej kredki:)


No i śliczne poczwórne cienie do powiek. Cienie tej firmy już wcześniej miałam i byłam z nich bardzo zadowolona, więc myślę, że i tym razem tak będzie


To całość paczuszki a teraz pokażę Wam lakiery, które sprezentowałam sobie sama na wczasach. W Ustce, którą odwiedziłam znalazłam na promenadzie stoisko z kosmetykami PIERRE RENE, z tak niskimi cenami, że nie mogłam przejść obojętnie. Wyobraźcie sobie, że lakiery były po 2 i 3 zł!!!! więc troszkę ich kupiłam:)))Oto one:

A teraz z bliska:

Dwa pierwsze to lakiery piaskowe, użyłam już tego turkusowo- niebieskiego, jest genialny. Niesamowicie świeci się w słońcu i ma świetną strukturę. Dwa kolejne to kolorki o pięknych odcieniach. Natomiast ostatni to taka dla mnie niespodzianka, bo w komplecie z nim jest maleńka buteleczka, z której wynika, że jest to zestaw do frencha!!! a sam lakier mieni się złotymi i różowymi drobinkami. No zobaczymy jak będzie w praktyce

Pierwszy na powyższym zdjęciu to piękny delikatny róż zamknięty w małej buteleczce. Natomiast ten fiolecik ma w sobie drobinki złota i ciekawa jestem jak będzie wyglądał na pazurkach, w słońcu.

A ten piękniś to świetny brokacik, który przypomina mi trochę efekt syrenki

No i dokonałam zakupu lakierów GOLDEN ROSE

I JESZCZE DWA LAKIERY LOVELY
Uwielbiam ten BALTIC SAND, mogłabym go nosić bez przerwy, tego drugiego jeszcze nie używałam, przyjdzie na niego czas:))

Poza tym kupiłam także dwa lakiery dla siostry, tylko w innych odcieniach. 
Od kupna większej ilości powstrzymał mnie tylko zdrowy rozsądek, ale wierzcie mi, że było ciężko.Podkreślę, że są to zakupy, których dokonałam od czerwca do teraz:))Pewnie ktoś uzna, że baba zwariowała,skoro i tak lakiery prawie jej się z szafy wysypują, ale ......to po prostu uzależnienie:) I jak Wam się podobają moje nowe zdobycze???
Miłego oglądania:)))






poniedziałek, 24 sierpnia 2015

KOLOROWY GRADIENT

Dziś bez zbędnych opisów. Ten kolorowy gradient robiłam już jakiś czas temu, jako podkład do innego zdobienia, ale tak mi się spodobał solo, że postanowiłam go ponosić jako samodzielne zdobienie:)) Gradient to brudna robota, ale jej efekty bardzo mi się podobają:)) Do tej metody używam małych gąbek do makijażu. Kiedyś używałam zwykłych zmywaków kuchennych, ale za bardzo bąblowały mi lakiery, a te do makijażu są bardzo delikatne, miękkie i mają zbitą strukturę gąbeczki. Oto mój gradient:







Pozdrawiam Was gorąco!!!!

piątek, 21 sierpnia 2015

NAIL POLISH FLASH COLLECTION- CZERWIEŃ NR 9

Hejka!!!

Na początek muszę się Wam pożalić... musiałam skrócić swoje pazurki baaaardzo krótko:((( a buuu. Niestety bardzo mi się połamały i nie mogę sobie z nimi teraz poradzić. Zaczęłam stosować odżywkę Golden Rose diamentową- zobaczymy czy pomoże. Pocieszam się jedynie, że mam dosyć długą płytkę paznokcia i zdobienia może nie będą tak tragicznie wyglądać.... Ps. Chyba, że macie swoje sprawdzone sposoby, odżywki na połamane i rozdwajające się paznokcie (no właśnie bo zapomniałam dodać, że mi się rozdwajają)- jeśli tak to dajcie znać w komentarzach. 

Dobra ale dość już narzekania. Dziś ostatni lakier, który otrzymałam od QUIZ COSMETICS do testowania. Będzie to czerwień o numerze 9. Zamknięty jest w buteleczce o pojemności 11 ml.  Wygląda tak:



 Lubię czerwień na paznokciach ale na specjalne okazje, na co dzień preferuję bardziej jaskrawe kolory, szczególnie w różnych kombinacjach. Jednak ta czerwień  ma coś w sobie takiego, że warto po nią sięgnąć. To taki głęboki odcień, który powoduje, że paznokcie stają się bardziej eleganckie. Lakier zaskoczył mnie kryciem już po pierwszej warstwie, która dała naprawdę dobry efekt, w przeciwieństwie do dwóch poprzednich kolorów ( niebieskiego i różowego). Tutaj ta jedna grubsza warstwa mogłaby wystarczyć, ale żeby wydobyć prawdziwy koloryt tego lakieru nałożyłam dwie warstwy, które równomiernie się rozłożyły dzięki dobremu pędzelkowi i byłam zadowolona z efektu końcowego:)) Same zresztą zobaczcie jak wyglądał:


A żeby dodać mu prawdziwej elegancji użyłam stempli i srebrnego lakieru do zdobień. No i trochę brokatu na dwóch paznokciach:) Powiem Wam, że mnie osobiście efekt końcowy się spodobał i dobrze mi się nosiło to zdobienie:))





Dziękuję firmie QUIZ COSMETICS za możliwość testowania produtku
i zapraszam na stronę firmy, gdzie możecie znaleźć wiele ciekawych kosmetyków:)


środa, 19 sierpnia 2015

RÓŻOWY PIĘKNIŚ OD QUIZ COSMETICS

WITAJCIE!!!
Dziś zapraszam Was na drugi lakier firmy QUIZ COSMETICS. O samej firmie pisałam TUTAJ, więc jeśli ktoś jeszcze o nich nie słyszał to zapraszam do lektury:))
Różowy lakier, który otrzymałam przypomniał mi jak bardzo lubię ten kolor i zaraz po niebieskim mam najwięcej lakierów tego koloru:)). No dobrze to pokażę Wam tego pięknisia:


Podobnie jak w przypadku lakieru niebieskiego, ten również ma dobrą konsystencję, która zapewnia równomierne rozłożenie lakieru. Dwie warstwy starczą by dobrze pokryć płytkę paznokcia. Czas schnięcia lakieru, to ok 20 minut. Specjalnie czekałam,żeby sprawdzić na jednej dłoni. Drugą pokryłam od razu top coatem przyspieszającym wysychanie lakieru. Wytrzymałość, to jak w przypadku pierwszego cztery dni (tzn. całość trzyma się dłużej, końcówki nieco się zdzierają). Lakier ma nr 605 i obecnie możecie go dostać TUTAJ  za 4,99 zł. 
Należy on do serii NAIL POLISH FLASH COLLECTION.
Odcień lakieru tak przypadł mi do gustu, że nosiłabym go bez żadnego zdobienia, ale znacie mnie:))Wiecie, że nie wytrzymałabym długo z lakierem "solo":))
Zapraszam więc na zdjęcia "solo" i ze zdobieniem:)

Lakier trochę zmienił kolor na nieco bardziej neonowy przez użycie przeze mnie top coat żelowego z firmy CATRICE:)Dlatego kolor w buteleczce odbiega nieco od koloru na pazurkach:)



Do zdobienia użyłam metody SARAN WRAP, tylko tym razem lakier blado różowy położyłam na folii i potem przykładałam na paznokieć. Na dwóch palcach znalazł się również brokatowy lakier od SENSIQUE, nie na całości a w postaci paseczków, bo nie chciałam zakrywać różowego.






Dziękuję firmie QUIZ COSMETICS za możliwość testowania produktu

P.S. Przypominam Wam o trwającym na naszym blogu rozdaniu urodzinowym, kto jeszcze nie wziął udziału to zapraszam o zostawianie zgłoszeń pod tym linkiem